Szukaj na tym blogu

piątek, 25 kwietnia 2014

Park w Żywcu - czyli o najpiękniejszym ogrodzie w naszym mieście

Bohaterem tego posta jest Żywiecki Park. Jak to dobrze, że w centrum naszego miasta znajduje się taki piękny ogród - według mnie zdecydowanie najpiękniejszy ogród w naszym mieście. Sami zobaczcie!
Ten 26 hektarowy skrawek miasta to wspaniałe założenie parkowe w duchu krajobrazowych ogrodów angielskich. Posiada oczywiście ciekawą historię, ciekawe okazy roślin czy elementy małej architektury - ale dzisiaj nie o tym. Chcę podzielić się z wami wiosną, która właśnie rozkwita w naszym wspaniałym parku:
świeża, jaskrawa zieleń, kwitnące jabłonie, połacie zawilców i  łąkowe kwiaty oraz ludzie którzy krążą po parkowych ścieżkach by nacieszyć się słońcem i śpiewem ptaków. A ja mam to szczęście, że mogę obserwować tą rozwijającą się wiosnę niemal codzienne idąc rano do pracy, do naszego biura ( Ekosystem - Pracownia architektury Krajobrazu ).


... łany zawilców gajowych w najbardziej dzikiej, południowej części parku:




Tak wita nas wczesna wiosna w Żywieckim Parku

miodunka ćma jako towarzystwo dla zawilców


mostek nad kanałem 'młynówka' w Parku w Żywcu



kasztanowiec i brzoza (ale nie jestem pewna w jakiej odmianie - może ktoś pomoże?)






 

 

 

rzeżucha łąkowa i łąka na które czasem pasie się 'parkowa' krowa

... i niezapominajki



... impresje wiosenno-wodne:

 


  
widok na wyspę z "domkiem chińskim"




 

 

 





ps. O Parku w Żywcu i o jego historii więcej piszę w moim nowszym poście, czyli TU

*fotki: Ania B. i Łukasz B.